Co to takiego e-dokument?

Co to takiego e-dokument?

Wedle rozporządzenia obowiązującego na terytorium naszego kraju, jest to zbiór  danych uporządkowanych w określonej strukturze wewnętrznej, zapisany na informatycznym nośniku danych.

Uchwała z dnia 17 luty 2005 rok – o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, poucza nas precyzyjnie jakie warunki powinien spełniać  e-dokument aby był zgodny z aktualnym prawem. Czyli powinien być w głównej mierze jakimś zestawem informacji, wyznaczać oddzielną całość znaczeniową, mieć ustaloną wewnętrzną strukturę, ma być zarejestrowany na jakimkolwiek nośniku do transportowania informatycznych informacji. Warto może przypomnieć czym dokładnie według polskich przepisów jest nośnik danych. Według art. 3 pkt 1 ustawy z 17 lutego 2005, jest to sprzęt, na którym da się zapisać, przechować i odczytać dane w postaci cyfrowej lub analogowej. Czyli zarówno może to być karta SD, pendrive, płyta CD czy nawet kaseta magnetyczna. Co powinno zatem znajdować się na informatycznym nośniku danych wedle ustawy? Wnioskując z przepisu, można orzec że dokument elektroniczny to informacja,  składająca się na plik komputerowy zapisany za pomocą jakiegoś dowolnego oprogramowania komputerowego w którym da się obrabiać np. film, dźwięk czy tekst oraz istnieje  późniejsza możliwość  odczytania go za pomocą jakiegoś programu komputerowego.
Do e-dokumentu odnosi się niezmiernie ogromna liczba regulacji ustanowionych przez ustawodawcę. Jednym z takich znaczących zarządzeń na którą należałoby skierować uwagę, jest akt prawny Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 30 października 2006 roku, w sprawie niezbędnych części struktury dokumentów elektronicznych. Ustawa detalicznie określa rodzaje meta danych, jakie ma spełniać e-dokument , czyli winien: określać  twórcę, typ, relację, identyfikator, odbiorcę,  dostęp, tytuł, format oraz datę. Regulacja również informuje nas co do przekazu formatu dokumentu elektronicznego. E-dokumenty należy przekazywać w formacie ?XML? (ang. Extensible Markup Language), jako że jest to format danych pliku, jaki daje możliwość zdefiniowania języków znaczeniowych.
Bardzo istotną sprawą jest to że często dochodzi do mylenia  E-dokumentu z terminem dokument cyfrowy. Jest to nie właściwe, ponieważ nie każdy dokument cyfrowy jest e-dokumentem. A dokładnie mówiąc  dlatego iż, nazwa dokument cyfrowy w polskim prawie nie występuje.